1 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – tych, którzy po zakończeniu II wojny światowej nie zgodzili się na narzuconą Polsce władzę komunistyczną. Walczyli o wolność, kontynuując dzieło Armii Krajowej.
Nasz poczet sztandarowy w składzie Kornel Stodoła, Mieszko Węgierski oraz Karol Ciąglewicz, pod opieką Małgorzaty Stańco, uczestniczyli w mszy św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu.
Przez szeregi antykomunistycznego podziemia przeszło około 200 tysięcy osób, a wielu z nich zapłaciło najwyższą cenę. W latach 1946–1956 zginęło ponad 20 tysięcy Żołnierzy Wyklętych. Wśród nich byli tacy bohaterowie jak „Nil”, „Zapora”, „Łupaszka” czy „Inka”.
Data 1 marca nie jest przypadkowa – tego dnia w 1951 r. w warszawskim więzieniu na Mokotowie komuniści zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, ostatniej ogólnopolskiej organizacji kontynuującej walkę o wolną Polskę.
Ostatnim z Wyklętych był Józef Franczak „Lalek”, który ukrywał się aż do 1963 r. i został zastrzelony przez funkcjonariuszy ZOMO. Ich niezłomność i poświęcenie stanowią ważną część naszej historii, a pamięć o nich jest naszym obowiązkiem.
Pamiętajmy o bohaterach, którzy walczyli o naszą wolność!